„Każda wystarczająco zaawansowana technologia jest nieodróżnialna od magii” (Arthur C. Clarke). Naukowcy pracują nad stworzeniem aktywnego materiału zdolnego przyjąć formę dowolnego przedmiotu lub maszyny. Mocny jak stal lecz płynnie zmieniający swój kształt – czy terminator T-1000 zapuka niebawem do naszych drzwi?
Podczas Nocy Muzeów obejrzałam w Muzeum Ziemi Mińskiej wystawę stałą ,,Jak żyli nauczyciele w II Rzeczypospolitej?”. Mieszkanie Janiny i Józefa Sylwestrowiczów przenosi odwiedzających w czasy II Rzeczypospolitej. To zadziwiające, jak na przestrzeni około dziewięciu dekad zmieniła się rzeczywistość.
Konwencja zwiedzania wystawy bardzo mi się podobała. Przedpokój, gabinet, pokój słoneczny, kuchnię z łazienką i korytarz prezentowali odpowiedzialni za te pomieszczenia przewodnicy – zespół z Instytutu Podstawowych Problemów Techniki PAN. Z najmniejszymi szczegółami potrafili oni odpowiedzieć na każde pytanie. To piękne, że młode osoby są zaangażowane w tego typu projekty.
W gabinecie, osnutym półmrokiem, dostałam starą latarkę, której używał pan Józef. Światło pomogło mi zauważyć szczegóły, na które pewnie nie zwróciłabym uwagi, gdybym zwiedzała w ciągu dnia. Światło latarki zachęciło do odczytywania tytułów książek z kolekcji gabinetowej biblioteczki. Pejzaże malowane przez gospodarza nabrały nowych barw, a wzór na wazonie stał się jeszcze piękniejszy. Doskonały pomysł na wzmocnienie doznań wzrokowych. Brawo :) Noc z pewnością była tu sprzymierzeńcem.
W kuchni, stojące obok siebie żelazka, na duszę lub z wyjściem na kabel elektryczny, były oznaką postępu technologicznego i wyznaczały trendy tamtych czasów. Wszystko oryginalne i doskonale wyeksponowane. I tu moja refleksja. Spokój, opanowanie i czas potrzebne były do wykonania tak precyzyjnej czynności, jaką było włożenie duszy do żelazka, w taki sposób, by niczego nie ubrudzić. Ehh. Od dziś prasowanie będzie CZYSTĄ przyjemnością.
Ważnym dla mnie aspektem podczas zwiedzania wystawy było uzmysłowienie, jak prestiżową pozycję zajmował kiedyś nauczyciel. Dało się to zauważyć po wyszukanym stylu mieszkania. Wszystko co mogłam zobaczyć, właściciele starannie dobierali ze smakiem, elegancją, dbałością o każdy szczegół. Mogli sobie na to pozwolić, a czasy w których żyli wcale tego nie ułatwiały. Dziś niestety ten zawód został umniejszony, a o randze i znaczeniu można tylko zamarzyć.
Bardzo dziękuję za ogromne poświęcenie i zaangażowanie kuratorowi wystawy pani Marii Ekiel-Jeżewskiej, jak również wspaniałym osobom z IPPT PAN; tym, którzy – oprowadzając po wystawie – pozwolili odwiedzającym przenieść się w czasy, gdzie czas płynął troszeczkę... wooolniej...
Daria Smolak
nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej SP3 w Mińsku Mazowieckim
Choć plany na ten dzień miałam od rana ambitne, kondycja zdrowotna nie pozwalała by wybierać się gdziekolwiek, pomimo oferty licznych atrakcji podczas Nocy Muzeów 2019 (zarówno w Mińsku Mazowieckim jak i Warszawie). Jednakże jakaś przedziwna siła wręcz wypchnęła mnie z domu, skłoniła by wyjść i posłuchać wieczornego, jazzowego muzykowania w muzealnym ogrodzie przy ul. Okrzei 16. W najśmielszych wyobrażeniach nie przewidziałabym, że przydarzy mi się tego wieczoru, w tym miejscu, coś tak niezwykłego.
Mieszkanie na piętrze w budynku przy Okrzei 16 (dziś siedziba Muzeum Ziemi Mińskiej). Wchodzę do pierwszego z pomieszczeń i nagle - w jednej chwili - przenoszę się w czasie. Jest rok 1935. Gabinet niezwykłego człowieka tamtego czasu - nauczyciela i człowieka czynu, pana Józefa Sylwestrowicza. Pan Józef siedzi przy biurku, pochylony nad materiałami, które przygotowuje na mające się tu za chwilę odbyć spotkanie dotyczące niezwykle istotnych kwestii społecznych a jego żona Janina, przy stoliku obok, studiuje podręcznik gramatyki francuskiej. W tle, ze starego radia ustawionego w rogu gabinetu, sączy się muzyka tamtego okresu.
Ten oryginalny podręcznik gramatyki francuskiej do dziś leży na biurku państwa Sylwestrowiczów obok wielu innych publikacji tamtego okresu i bogatej biblioteczki, a w szafie stoją buty, które pan Sylwestrowicz wkładał tamtego dnia na spotkanie.
Dalej, na jednej ze ścian, obok licznych, pięknych obrazów namalowanych przez pana Sylwestrowicza wisi ten, który ujął mnie szczególnie. Obraz powstał zapewne jednego z pięknych, wiosennych popołudni w latach pięćdziesiątych, po powrocie nauczyciela ze szkoły. Siedząc w jadalni swojego mieszkania, pośród tych samych mebli i przedmiotów, które dziś znowu się tam znajdują, wśród wielu bujnych kwiatów, które z ogromną pasją i pieczołowitością uprawiał i pielęgnował razem z żoną Janiną, pan Sylwestrowicz namalował widok z okna, wprost na ulicę Okrzei. To niesłychane - zachęcam - pójdźcie i zobaczcie, co znajdowało się po drugiej stronie ulicy, vis a vis dzisiejszego muzeum - to widok zaskakująco uderzający w serca.
Kolejne pomieszczenia skrywają kolejne historie i opowieści, o których długo by pisać.... Nie da się jednak tego ani opowiedzieć ani tym bardziej opisać tak, by oddać absolutną magię tego miejsca.
Po prostu, zwyczajnie - niezwyczajnie: w środku miasta Mińsk Mazowiecki jest miejsce, ileś metrów kwadratowych pięknego budynku zaadoptowanego dziś na Muzeum Ziemi Mińskiej, który mijamy każdego dnia obojętnie, nie zdając sobie w ogóle sprawy z tego, że za progiem tego budynku, na pierwszym piętrze zatrzymał się czas w głębokim znaczeniu tego określenia.
To miejsce, w którym, gdy przekraczamy jego próg, znajdujemy się nagle (w obliczu pędzącego rozwoju cywilizacji) w zupełnie w innym, odległym świecie, pomimo iż to tylko (a może aż) 70 - 90 lat wstecz. Pierwsze pomieszczenia toaletowe lub lodówka w oknie (!), opakowanie maggi lub kakao, będące istnymi dziełami sztuki (i to nie na miarę tamtych lecz z całą odpowiedzialnością - naszych czasów!). To oczywiście tylko kilka z wielu przykładów.
Do ostatniej chwili, gdy znajdowałam się w tym mieszkaniu na pięterku, miałam poczucie, że gdy wyjrzę przez okno, zobaczę ten piękny, drewniany dom z gankiem przy Okrzei vis a vis mieszkania państwa Sylwestrowiczów. Znalazłam się w tamtym czasie i było to tak silne i głębokie, niesłychanie magiczne odczucie, że pomimo później pory (Noc Muzeów:), długo zwlekałam z opuszczeniem tego miejsca i chcę jak najszybciej wrócić tam ponownie, by poznać całą historię wspaniałej rodziny państwa Sylwestrowiczów, bo wiem już, że jest to historia piękna i niezwykła.
Beata Dorota Świątek
W ramach Nocy Muzeów (więcej: www) pracownicy i doktoranci IPPT PAN opowiedzą o rozwoju technologicznym i jego twórczej roli w rozwoju lokalnej społeczności, posługując się przykładami z międzywojennej Polski i materiałem dokumentalnym zgromadzonym na wystawie „Jak żyli nauczyciele w II Rzeczypospolitej?”, zorganizowanej wspólnie przez prof. Marię Ekiel-Jeżewską i Muzeum Ziemi Mińskiej.
Ekspozycja składa się z autentycznego wnętrza przedwojennego mieszkania nauczycieli oraz części informacyjnej opowiadającej o wartościach, jakim Polacy wtedy służyli. Wystawa otrzymała prestiżowe wyróżnienie SYBILLA 2016.
18 maja, godz. 18-24, Muzeum Ziemi Mińskiej, Okrzei 16, Mińsk Mazowiecki
Kierownik Biblioteki; Koordynator ds. publikowania otwartego w zagranicznych wydawnictwach naukowych dr Bogusława Lewandowska-Gruszka, st. kustosz dypl. pok. 43/45, tel. 22 8261281 wew. 247, tel. 22 82674 10, e-mail: Wypożyczalnia - udostępnianie zbiorów bibliotecznych IPPT PAN; Wypożyczalnia międzybiblioteczna Monika Kalińska, samodzielny referent |
||
Ogólny adres poczty internetowej: Adres witryny internetowej z serwisem bieżących informacji bibliotecznych: http://www.ippt.pan.pl/biblioteka Biblioteka IPPT PAN obecna jest również w mediach społecznościowych - pod adresem: https://www.facebook.com/BibliotekaIPPTPAN Jak do nas dotrzeć? Biblioteka mieści się w gmachu głównym IPPT PAN. Instytut zlokalizowany jest w obrębie Akademickiego Kampusu Ochota w Warszawie. Adres siedziby: ul. Adolfa Pawińskiego 5B, 02-106 Warszawa. Czytelnia i Wypożyczalnia Biblioteki znajdują się w pokoju nr 44, do którego dostęp jest bezpośrednio z holu głównego Instytutu. Wstęp do pomieszczenia Biblioteki jest możliwy za pomocą uprawniającego do tego, w zdefiniowanych godzinach, identyfikatora IPPT PAN (Goście Instytutu proszeni są o pobranie identyfikatora "Gościa IPPT PAN" z portierni Instytutu). Serdecznie zapraszamy do kontaktu osobistego lub za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej! |
Konsorcjum Centrum Zaawansowanych Materiałów i Technologii CEZAMAT
19 grudnia 2008r w Sali Senatu Politechniki Warszawskiej podpisana została umowa powołująca konsorcjum Centrum Zaawansowanych Materiałów i Technologii CEZAMAT. Koordynatorem konsorcjum jest Politechnika Warszawska.
Nad nowoczesnymi rozwiązaniami w dziedzinie nowych technologii i materiałów będą w Warszawie pracować razem naukowcy z Politechniki Warszawskiej, Uniwersytetu Warszawskiego, Wojskowej Akademii Technicznej oraz czterech instytutów Polskiej Akademii Nauk (Instytut Fizyki, Instytut Chemii Fizycznej, Instytut Wysokich Ciśnień i Instytut Podstawowych Problemów Techniki) oraz Instytutu Technologii Materiałów Elektronicznych.
W ramach konsorcjum powstaną laboratoria, w których będą rozwijane nowoczesne badania z zakresu szeroko pojętej mikro-, opto-, nano- oraz bio-elektroniki oraz inżynierii mikro- i nano-materiałów wielofunkcyjnych.
Na terenie Politechniki Warszawskiej powstanie tzw. laboratorium centralne. W budynku tym mieścić się będą m.in. clean-roomy, czyli pomieszczenia, w których panuje szczególnie wysoka czystość w celu niedopuszczenia do zanieczyszczenia wykonywanych warstw i struktur. Bez spełnienia tego warunku nie można realizować większości tego typu nowoczesnych technologii. Mieścić się tam także będą laboratoria charakteryzacji właściwości zarówno materiałów, jak i struktur, elementów, czy wręcz - układów.
Oprócz laboratorium centralnego doinwestowane lub zbudowane od podstaw zostaną cztery kolejne na terenach niektórych członków konsorcjum. Dla przykładu, WAT rozszerzy możliwości badawcze swojego laboratorium nanotechnologii laserowych, kupując nowe urządzenia. Z kolei przy Instytucie Fizyki Doświadczalnej UW powstanie laboratorium badań właściwości magnetycznych, a przy Instytucie Wysokich Ciśnień PAN –laboratoria do wytwarzania podłoży i struktur kwantowych.